Rekrutacja do PMOB

[Arkadiusz II Filip]

Po głębokich przemyśleniach uznałem, że należy określić kwestie związane z aktem wcielenia do PMOB. Rekruci sami zgłaszają się do punktów rekrutacyjnych czy zostają 'zgarniani z domów'? Z Aralii pamiętam to pierwsze. Trzeba też wtedy określić gdzie znajdują się punkty rekrutacyjne.

Inna sprawa to liczebność- obecnie Oddziały liczą kilkadziesiąt tysięcy osób, jednak niestudiującej młodzieży w wieku poborowym jest w ZSKHiW zapewne więcej, chociażby o kilka tysięcy. Co z nimi? Czy rekrutujemy tylko tych najlepszych lub chętnych, a pozostałym wlepiamy pieczątkę o spełnieniu obowiązku? Powiększanie PMOB-u wiązało będzie się z kosztami.

[Mistrz Budzimir VII]

Osoby, które nie chcą do PMOB mają wypalane piętno hańby na pośladku i tyle. Zawsze znajdzie się trochę frajerów co na to przystaje. Formą jest oczywiście zgłaszanie się, Ci co tego nie robią mają zgarnianie.

[Arkadiusz II Filip]

Trzeba wyznaczyć okręgi, które podlegają pod punkt rekrutacyjny czyli bazę. Można też urządzić to tak, że rekrutacje przeprowadzają wszystkie bazy dla wszystkich obywateli, którzy i tak następnie trafiają do wyznaczony miejsc odbycia służby.

[Arkadiusz II Filip]

Jak co roku we wrześniu powinna odbyć się rekrutacja do PMOB. Rozpoczęliście już pobór? Ciekawe czy wyniknie z tego kolejna wojna...